Bardzo popularne ciasto w Anglii, które miałam okazję smakować urlopując się w zeszły weekend na Wyspach Brytyjskich.
A ciasto upiekła rodowita Brytyjka Gary - "prawie" teściowa mojej siostry :) Muszę przyznać, że zachwyciło mnie swoim smakiem i aromatem. Ciasto jest bardzo wilgotne, pysznie słodkie i niebiańsko pachnące wanilią i bananami. Poza tym ma dwie ogromne zalety: jest niezwykle proste w przygotowaniu a przepis można w dowolny sposób modyfikować dodając rodzynki, daktyle, figi, orzechy a nawet cynamon czy przyprawę do piernika - zresztą co tam kto woli :-)
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżeczka sody
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/2 szkl. roztopionego masła
- 1/2 szkl. brązowego cukru
- 2 roztrzepane jaja
- 4 dojrzałe banany
- olejek waniliowy
Przygotowanie:
Banany rozgnieść widelcem.
W dużej misce utrzeć cukier z roztopionym masłem. Dodać rozkłócone jaja, rozgniecione banany oraz aromat waniliowy i dokładnie zmiksować. Na koniec masę bananową połączyć z przesianą mąką, sodą i solą. Całość dokładnie wymieszać.
Masę przełożyć do keksówki.
Ciasto pieczemy godzinę w piekarniku nagrzanym do 175 st.C.
Gorące ciasto wyjąć z piekarnika i studzić w foremce przez około 15 min, następnie wyciągnąć z foremki i zostawić do całkowitego ostygnięcia.
Dziekuje za ten przepis, bo uzywasz prawdziwych bananow a nie 'proszku'!
OdpowiedzUsuń