Sama nie wiem skąd taka nazwa :) ale ten jabłecznik gości u nas od zawsze - odkąd pamiętam mama zawsze piekła ten typ jabłecznika. Prościusieńki i pyszny przepis: kruche tarkowane ciasto, mus jabłkowy, beza z kisielem i znowu tarkowane ciasto :) Ja uwielbiam "Domatora" podanego z dodatkiem bitej śmietany i kulką lodów waniliowych. A w zanadrzu już szykuje mój autorski przepis na jabłecznik z budyniem i kokosem :) ale to następnym razem :)
Składniki na ciasto kruche:
- 1/2 kg mąki
- 5 żółtek
- 1 margaryna / masło
- 1 szklanka cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Beza z kisielem:
- 5 białek
- 1/2 szklanki cukru
- 1 duży kisiel truskawkowy
Dodatkowo:
- duży słoik musu jabłkowego - ja zawsze mam "domowej roboty"
- cukier waniliowy
Przygotowanie:
Ciasto kruche:
Masło razem z cukrem i cukrem waniliowym posiekać nożem. Dodać żółtka, proszek do pieczenia i całość zagnieść. Ciasto podzielić na dwie części, owinąć folią spożywczą i włożyć na pół godziny do zamrażarki.
Mus jabłkowy:
Mus jabłkowy lekko podgrzać w rondelku, dodać cukier waniliowy i dokładnie wymieszać. Jeśli mus jest za mało słodki, można dosłodzić zwykłym cukrem,a jeśli ktoś lubi - także dodać cynamon.
Beza z kisielem:
5 białek ubić na sztywno, dodać cukier i dalej
ubijać, do czasu aż beza stanie się błyszcząca. Na koniec wsypać kisiel
truskawkowy i całość delikatnie wymieszać przy pomocy szpatułki.
Przełożenie:
Brytfankę o tradycyjnych wymiarach wysmarować masłem.
Z zamrażarki wyciągamy jedną cześć ciasta i na tarce o dużych oczkach tarkujemy je na spód brytfanki.
Na ciasto wykładamy mus jabłkowy, a na jabłka wykładamy kisielową bezę. Na bezę tarkujemy drugą cześć ciasta.
Jabłecznik pieczemy w 180 st.C. przez około 50 min.
SMACZNEGO!!!
P.S. Dla urozmaicenia przepisu do jednej części ciasta można dodać łyżkę kakao.