niedziela, 27 czerwca 2010

Masło bananowe z krówkami


Banan lubi toffi - to jest pewne! A ja oszalałam ostatnio na punkcie przetworów bananowych i wszystkiego co toffi, karmelowe czy kajmakowe więc... stworzyłam moją wersje masełka bananowego z dodatkiem krówek. Brzmi ekstremalnie słodko i takie też jest moje masełko bananowo-krówkowe ale zapewniam, że smakuje niesamowicie przepysznie! Jest dość gęste, karmelowe ale przy tym aksamitne i naprawdę krówkowe w smaku. Polecałabym je raczej jako dodatek do lodów, ciast i muffinek, gdyż bezpośrednie wyjadanie ze słoiczka grozi przesłodzeniem, no chyba że ktoś jest zwolennikiem megasłodkości - a ja jestem :-) Bo dla mnie słodkie musi być totalnie słodki!!




Składniki:
  • 4 duże banany
  • 1/4 kostki masła
  • 2 czubate łyżki brązowego cukru
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 4 krówki

Przygotowanie:
Banany zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Masło roztopić na patelni, dodać banany, cukier i sok z cytryny. Wszystko smażyć na średnim ogniu cały czas mieszając. Po około 5 minutach dodać pokrojone krówki i dalej smażyć (nie zapominając o mieszaniu), aż masa zgęstnieje - około 15 min. Im dłużej smażymy, tym masełko staje się bardziej karmelowe. Gotowe masełko przekładamy do słoiczka lub salaterki i zostawiamy do ostygnięcia. Smacznego!!


czwartek, 24 czerwca 2010

ORZESZ...kowe ciasteczka


Kolejna wersja smakowicie chrupiących ciasteczek, tym razem z orzeszkami ziemnymi. Są równie pysznie kruche i fenomenalne w smaku. Sama nie wiem która wersja smaczniejsza:  słonecznikowa (przepis znajdziecie TUTAJ) czy orzeszkowa? Nie sposób ocenić... no i powstała debata, która zakończyła się brakiem konkretnej odpowiedzi, bo nikt nie potrafił wybrać które?? Każde jest rewelacyjnie kruche i zachwycająco chrupiące... W każdym bądź razie idzie się wchrupać na dobre :-)




Składniki na ciasto:
  • 150 g mąki pszennej
  • 100 g masła
  • 50 g drobnego cukru
  • 1 duży cukier waniliowy (32g)
  • 1 żółtko

Składniki na wierzch:
  • 100 g cukru
  • 3 łyżki miodu
  • 60 g masła
  • 3 łyżki śmietanki 30%
  • 150 - 200 g niesolonych, najlepiej prażonych orzeszków ziemnych



Przygotowanie: 
Składniki na ciasto zagnieść i dobrze schłodzić, najlepiej w zamrażarce przez około 30 minut. Następnie z ciasta formujemy kuleczki - wielkości dużego orzecha włoskiego i układamy w dość dużych odstępach na blaszce wysmarowanej tłuszczem i wyłożonej papierem do pieczenia. Teraz każdą kuleczkę spłaszczamy "na placek" o grubości 0,5 cm (możemy zrobić to ręką lub spodem szklanki, pamiętając że zarówno rękę jak i spód szklanki należy zwilżyć w wodzie aby ciasto do niej nie przywarło). 

Karmel: cukier, miód, masło i śmietankę rozgrzać w rondelku. Gotować do momentu aż masa zacznie się karmelizować (5-10  minut), następnie dodać orzeszki i wszystko dokładnie wymieszać. Gotowy karmel nakładać kolejno na ciastka - najlepiej przy pomocy łyżki i dodatkowo delikatnie wgniatać masę w ciastka. Ciasteczka pieczemy na złoto - przez około 15 minut w 180 st C.

P.S. Ciasteczka po upieczeniu są miękkie dlatego zostawiamy je do ostygnięcia aby nabrały chrrrrrupkości :-) 


Słonecznikowe ciasteczka


I przyszedł czas na zapomniane ciasteczka ze słonecznikiem. Przepis wiekowy ale jakże wspaniały! Ciasteczka są wspaniale kruche i smakowicie chrupiące... a ile argumentów za nimi przemawia... no bo niby dietetyczne i zdrowe, bo słonecznik i błonnik i witaminy w dodatku... w każdym bądź razie każda wymówka jest dobra :-) Ale uwaga chrupie je się tak pysznie, że uzależniają i nie sposób poprzestać na jednym. Za każdym chrupnięciem ciasteczka smakują cudowniej i jednym słowem idzie się wchrupać na dobre!




Składniki na ciasto:
  • 150 g mąki pszennej
  • 100 g masła
  • 50 g drobnego cukru
  • 1 duży cukier waniliowy (32g)
  • 1 żółtko

Składniki na wierzch:
  • 100 g cukru
  • 2 łyżki miodu
  • 50 g masła
  • 3 łyżki śmietanki kremówki
  • 100-150 g łuskanego słonecznika 



Przygotowanie:
Wszystkie składniki na ciasto zagnieść i dobrze schłodzić  (najlepiej w zamrażarce około 30minut). Następnie z ciasta formujemy kuleczki (wielkości dużego orzecha włoskiego) i układamy w dość dużych odstępach na blaszce wysmarowanej tłuszczem i wyłożonej papierem do pieczenia. Teraz każdą kuleczkę spłaszczamy ręką "na placek" o grubości 0,5 cm.

Czas na karmel: cukier, miód, masło i śmietankę rozgrzać w garnuszku. Gotować do momentu aż masa zacznie się karmelizowac (5-10  minut), następnie dodać słonecznik i wszystko dobrze wymieszać. Gotowy karmel nakładać kolejno na ciastka - najlepiej przy pomocy łyżki i dodatkowo delikatnie wgniatać masę w ciastka.
Ciasteczka pieczemy w 180 st C na rumiano (przez 10-15 minut).

P.S. Zaraz po upieczeniu ciastka są miękkie, lecz kiedy ostygną stają się twarde i fantastycznie chrupiące.


czwartek, 17 czerwca 2010

Smooth mango


Koktajl ze specjalną dedykacją dla mojego Roberto, który wprost go uwielbia. I muszę podkreślić, że jest to oryginalna pakistańska receptura, a za przepis dziękujemy samemu panu Mumtaz'owi (szef sieci przewspaniałych pakistańskich restauracji, mieszczących się w Anglii. I oczywiście nie omieszkam pochwalić się, że  przy budowie jednej z nich - znajdującej  się w Leeds  brał udział mój R.  A dla zainteresowanych twórczością Roberto oto  LINK do strony).   Mój R. pierwszy raz spróbował mango-smooth'a właśnie tam... i zakochał się bez opamiętania w tym smaku. A ja razem z nim, bo koktajl jest pysznie kremowy, niezwykle aromatyczny, aksamitny o wspaniałej intensywnie żółtej barwie, która zachwyca nie mniej niż jego smak. No i jak tu się nie zakochać? :-)
A oto przepis, który jest zadziwiająco prosty. I po raz kolejny przekonuje się, że człowiekowi wiele do szczęścia nie potrzeba :-)


Składniki:
  • 2 dojrzałe mango
  • 2 szklanki jogurtu naturalnego
  • 2 łyżki miodu
Przygotowanie:
Mango obieramy i kroimy w kosteczkę. Wrzucamy do blendera, dodajemy jogurt oraz miód i miksujemy na gładziutko.



Smooth'a najlepiej podawać dobrze schłodzonego z kostkami lodu.

P.S. Na zdjęciach wyraźnie widać tę niesamowicie kremową konsystencję koktajlu. Jeśli wolicie bardziej płynne smooth'y, wystarczy dolać 1 szklankę mleka, ale naprawdę polecam najpierw wypróbować smooth'a wg oryginalnej receptury.


poniedziałek, 14 czerwca 2010

Shake melonowo - jogurtowy


Dzisiaj orzeźwiający koktajl lodowy, który wręcz uwielbiam!! Jak dla mnie doskonały! Muszę przyznać, że połączenie jogurtu, lodów waniliowych i melona wyszło wręcz kapitalnie! Shake jest delikatny, aksamitny, lekki i niezwykle aromatyczny... Powiem tak: po prostu finezja smaku!



Składniki:
  • 1/2 żółtego melona
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego
  • 1 szklanka lodów waniliowych
  • 1 - 2 łyżki cukru (jak dla mnie wystarczy jedna)

Przygotowanie:
Melona kroimy w kosteczkę, wrzucamy do blendera i miksujemy. Następnie dodajemy pozostałe składniki i jeszcze raz dokładnie miksujemy. Gotowe! 

P.S. Shake jest jeszcze smaczniejszy, kiedy schłodzimy go przez jakieś 1 - 2 godzinki w zamrażarce. No wtedy to po prostu miód - malina :-)

Panna Cotta waniliowa


Wspaniały włoski deser na bazie śmietanki kremówki, wymarzony na letnie dni. Lekki, delikatny, kremowy i aksamitny w smaku... wszystko to sprawia, że nie można mu się oprzeć. A co najważniejsze - jego wykonanie jest naprawdę banalne. Panna Cotta pysznie komponuje się z sosem toffi ale polecam również wersje z ciepłym sosem owocowym oraz świeżymi owocami. Zresztą jak kto woli :-)




Składniki:
  • 250 ml śmietanki 30%
  • 250 ml mleka 3,2%
  • 100 g cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • 4 łyżeczki żelatyny



Przygotowanie:
Śmietankę podgrzewamy w rondelku na średnim ogniu ( uważając aby jej nie zagotować) i rozpuszczamy w niej cukier oraz cukier waniliowy. W drugim rondelku podgrzewamy mleko i rozpuszczamy w nim żelatynę. Teraz do mleka dodajemy śmietankę, całość dokładnie mieszamy a następnie przelewamy do miseczek bądź foremek. Odstawiamy do ostygnięcia i wkładamy do lodówki - najlepiej na 12 godzin aby masa stężała. Mniam!!


niedziela, 13 czerwca 2010

Koktajl bananowy na soku jabłkowym


Szaleństwa koktajlowego ciąg dalszy. Tym razem koktajl bananowy w wersji z sokiem jabłkowym i odrobiną wanilii. Niby taki zwyczajny a jednak to jeden z moich ulubionych:-) Koktajl jest orzeźwiający, lekki, aromatyczny i przyjemny w smaku.




Składniki:
  • 3 - 4 banany
  • 1 szklanka soku jabłkowego
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego
  • 2 - 3 krople olejku waniliowego
  • 3 - 4 kostki lodu

Przygotowanie:
W blenderze kruszymy lód, a następnie dodajemy pozostałe składniki i dokładnie miksujemy. Smacznego!!!


Koktajl mleczno - bananowy


Totalna rewelacja bananowa. Koktajl polecam wszystkim fanom bananowych deserów i nie tylko... jest to również genialna propozycja lekkiego i pożywnego śniadania. Koktajl jest rozkoszny, wyborny, aksamitny  z nutką cynamonu w smaku... a jego przygotowanie zajmuje kilka chwil.




Składniki:
  • 3 - 4 banany
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego lub maślanki
  • 1/2 szklanki mleka
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 2 szczypty cynamonu

Przygotowanie:
Wszystkie składniki dokładnie miksujemy w blenderze i przelewamy do wysokich szklaneczek. W upalne dni podajemy z kostkami lodu.




P.S. Jeśli przepadacie za gęstymi koktajlami - zrezygnujcie z dodatku mleka, a jeśli wolicie rzadsze (bardziej pitne koktajle) zwiększcie ilość mleka do 1 - 2 szklanek..


sobota, 12 czerwca 2010

Masło bananowe


Tym razem pokusiłam się na masełko bananowe. Może nie prezentuje się zbyt apetycznie, ale jak smakuje!!! Jest pysznie bananowe, pachnące wanilią i rodzynkami z nutką cynamonu, maślane, słodkie... istne szaleństwo bananowe! Rewelacyjne w połączeniu z ciasteczkami (polecam owsiane), lodami (przede wszystkim), nie wspominając że najwięcej przyjemności sprawia wyjadanie go łyżeczką prosto ze słoiczka.




Składniki:
  • 4 dojrzałe banany
  • 1/2 kostki masła
  • 1 duży cukier waniliowy (32g)
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • garść sparzonych rodzynek
  • szczypta cynamonu
  • szczypta kardamonu

Przygotowanie:
Banany zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Masło rozpuścić na patelni, dodać banany, cynamon, kardamon, sok z cytryny i cukier. Wszystko przesmażyć do uzyskania jednolitej papki - około 10 minut. Następnie dodać sparzone  rodzynki, wymieszać i smażyć jeszcze około minutki. Gotowe masełko przelać najlepiej do słoiczka i zostawić do ostygnięcia.  Pałaszować na zimno :-)


piątek, 11 czerwca 2010

Sos truskawkowy


Kolejny, tym razem owocowy dodatek nie tylko do ciast i deserów... idealny również do słodkich naleśników, placuszków, knedli czy pierożków z twarożkowo-waniliowym nadzieniem. Sos truskawkowy jest uwielbiany zwłaszcza przez dzieci i mężczyzn:-) Jest aksamitny, extremalnie truskawkowy, bajecznie słodki, rozkosznie rozpływa się w ustach...  Polecam, polecam i jeszcze raz polecam :-)



  
Składniki:
  • 500 g truskawek
  • 200 g cukru
  • sok z 1/2 cytryny
  • 100 ml śmietanki 30%

Przygotowanie:
Truskawki myjemy, wkładamy do rondelka o grubym dnie i gotujemy na wolnym ogniu (uważając aby się nie przypaliły), aż do uzyskania w miarę jednolitej "papki". Następnie przecieramy przez drobne sito, dodajemy cukier i gotujemy (dość często mieszając), aż sos uzyska gęstość śmietany - mi zajęło to około 20min. Teraz dolewamy śmietankę kremówkę oraz sok z cytryny, gotujemy jeszcze przez 5 min i gotowe. Sos przelewamy do słoiczka i przechowujemy w lodówce.


środa, 9 czerwca 2010

Sos toffi


Znacie kogoś kto by nie lubił sosu toffi?? Ja nie znam :-) Jest to najsmaczniejszy dodatek do ciast i deserów. Już nie wspomnę o lodach zatopionych w tej rozkosznej polewie czy też bezy polanej toffi albo połączeniu orzechów włoskich z jeszcze ciepłą polewą toffi... Jedno jest pewne: wszystko to nabiera wtedy niezwykłego smaku. W każdym bądź razie u mnie nigdy nie brakuje tego przewspaniałego, złoto-brązowego sosu... oj nie pozwoliłabym na to! Sos toffi jest gęsty, gładki i wprost rozpływa się w ustach, a smakuje mmm... niebo w gębie :-) A co najważniejsze - jest naprawdę prosty w wykonaniu.




Składniki:
  • 150 ml śmietanki 30%
  • 150 g brązowego cukru (najlepiej muscovado)
  • 50 g masełka śmietankowego
  • szczypta soli


    Przygotowanie:
    Wszystkie składniki wkładamy do rondelka o grubym dnie. Cały czas mieszając doprowadzamy do wrzenia. Następnie zmniejszamy gaz i nie przerywając mieszania podgrzewamy, aż wszystkie składniki ładnie się połączą i masa zgęstnieje (około 5 min). Ciepłym sosem polewamy ciasta i desery bądź przelewamy do słoiczka, zakręcamy i o ile to w ogóle możliwe - zostawiamy "na potem" :)  Sos toffi najlepiej przechowywać w lodówce.


    Lody z likierem kokosowym


    W końcu nadeszły upalne dni, a razem z nimi naszła mnie ochota na "mocny" deser lodowy. Połączenie likieru kokosowego i lodów wyszło wręcz genialnie, ale trzeba uważać bo deser nieco uderza do głowy :) Co prawda uciekłam się do małego oszustwa (a raczej to chyba z lenistwa... no i tak było też szybciej), ponieważ lody zostały kupione w sklepie. W późniejszym czasie postaram się umieścić przepis na prawdziwe lody domowej roboty:) Tymczasem podaje przepis na deserek:


    Składniki:
    • likier kokosówka - przepis znajdziecie na moim blogu Tutaj
    • lody (u mnie toffi - śmietankowe ale można użyć dowolnego smaku)
    •  

          Przygotowanie:
          Kieliszki do 2/3 wysokości zapełniamy lodami i do pełna uzupełniamy likierem kokosowym, a następnie delektujemy się tym boskim smakiem, najlepiej wylegując się na leżaku w upalny dzień gdzieś na działce a nawet na balkonie:)


          niedziela, 6 czerwca 2010

          Kokosówka, czyli likier kokosowy


          Kolejne warte grzechu połączenie alkoholu i kokosu... mmm pycha!




          Składniki:
          • 1 szklanka spirytusu
          • 400 ml mleka UHT 3,2%
          • 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
          • 1 puszka mleczka kokosowego
          • 1 duże opakowanie cukru waniliowego (32 g)

              Przygotowanie:

              Do dużej, szklanej (najlepiej 1,5 litrowej) butelki wlewamy kolejno: mleczko kokosowe, mleko skondensowane, zwykłe mleko i dodajemy cukier waniliowy. Zakręcamy butelkę i wszystko bardzo dokładnie mieszamy (wstrząsamy).
              Gdy składniki ładnie się połącza dolewamy spirytus i ponownie mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Likierek odstawiamy, najlepiej na 3 dni aby nabrał smaczku. Z podanych składników wychodzi ponad litr tego genialnego napoju :-)

              Moje uwagi: 1) zwykłe mleko z powodzeniem można zastąpić śmietanką 30% - likierek będzie bardziej kremowy. Ja jednak polecam mleko, ponieważ kokosówka jest wtedy dużo "lżejsza".
              2) jeśli nie mamy w domu dużej szklanej butelki, do wymieszania likieru możemy użyć zwykłej plastikowej 1,5 litrowej butelki po napoju, a gotowy likier przelać do dwóch mniejszych szklanych butelek.


              piątek, 4 czerwca 2010

              Sernik na zimno z bezami i płatkami migdałowymi


              Miałam ochotę na niebanalny sernik na zimno i... zainspirowały mnie bezy. Połączenie delikatnego serka waniliowego z kruchością bezy wyszło wprost genialnie. Serniczek jest pyszny, kremowy i z chrupiącą niespodzianką w środku.




              Składniki na spód:
              • herbatniki (3 opakowania po 50 g)
              • bezy (najlepiej koktajlowe 150 - 200 g)

              Składniki na masę serową:
              • 1 kg serka homogenizowanego
              • 6 jaj
              • 100 g masła śmietankowego niesolonego
              • 1 szklanka cukru
              • 1 łyżeczka olejku waniliowego
              • 1 opakowanie żelatyny w proszku (na 2,5 litra wody)
              • 1 szklanka mleka

              Składniki na wierzch ciasta:
              • 200 ml śmietanki kremówki 36%
              • 1 opakowanie śnieżki
              • 100 g białej czekolady
              • 100 g płatków migdałowych



              Przygotowanie:
              Spód blaszki wykładamy herbatnikami, na nie wykładamy bezy (koniecznie w całości - nie kruszymy, ponieważ pod wpływem masy serowej pokruszone bezy rozpuszczają się).

              Masa serowa: 
              Białka oddzielamy od żółtek. Żółtka ucieramy z cukrem na puszysto, wciąż miksując dodajemy masło, olejek waniliowy i porcjami twaróg. W osobnej misce ubijamy na sztywno białka ze szczyptą soli - odstawiamy. W rondelku zagotować szklankę mleka, rozpuszczamy w nim żelatynę i łączymy z masą serową energicznie miksując. Teraz szybciutko dodajemy ubite białka i masę jeszcze raz dokładnie mieszamy (koniecznie robimy to już łyżką aby białka nie opadły). Powstałą masę serową natychmiast wylewamy na bezy, wstawiamy do lodówki i chłodzimy całą noc.

              Kiedy masa stężeje zabieramy się za wierzch serniczka. Kremówkę ze śnieżką ubijamy na sztywno. W kąpieli wodnej rozpuszczamy białą czekoladę, jeszcze ciepłą łączymy z ubitą kremówką i dokładnie miksujemy. Na koniec dodajemy połowę płatków migdałowych, wszystko delikatnie mieszamy łyżką i wykładamy na serniczek. Wierzch posypujemy resztą płatków migdałowych i można już jeść :) SMACZNEGO!!


              Ajerkoniak


              Wprost przepadam za likierami... zresztą kto nie przepada?? Oto mój przepis na domowy ajerkoniaczek. Jak dla mnie o stokroć smaczniejszy niż ten "sklepowy".




               Składniki:
              •  6 - 8 żółtek
              • 1 szklanka spirytusu
              • 1 szklanka  cukru
              • 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
              • 1 duży cukier waniliowy (32 g)

              Przygotowanie:
              Żółtka z cukrem i cukrem waniliowym utrzeć mikserem do białości. Nie przerywając miksowania dodawać po trochu mleko skondensowane a następnie spirytus. Przelać do butelek i odstawić żeby się "przegryzło" - na minimum jeden dzień. Warto poczekać 3 dni, wtedy likier jest najsmaczniejszy.


              Moja uwaga: 1 szklankę spirytusu z powodzeniem można zastąpić 1/2 litra wódki. Likier wyjdzie nieco rzadszy ale równie smaczny. Ja osobiście preferuje właśnie ten na wódeczce:-)




              środa, 2 czerwca 2010

              Masło czekoladowe


              Powiem tylko: to kolejna cudowna słodycz, którą sami możemy wyczarować w kuchni.
              Masełko jest megaczekoladowe, z kawałkami prażonych orzechów, delikatne, kremowe, mmm... rozpływające się w ustach... zresztą o czekoladzie można by pisać bez końca.




              Składniki:
              • 200 g czekolady mlecznej
              • 60 g orzechów laskowych lub włoskich
              • 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
              • 200 g masła - koniecznie śmietankowe

              Przygotowanie:
              Piekarnik nagrzać do 200 st C. Orzechy ułożyć na blaszce, wstawić do piekarnika i uprażyć na rumiano (około 5 minut). Uważać żeby się nie spaliły. Gdy ostygną zmielić w blenderze.
              Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, dodać pokrojone w kostkę masło i mieszać do uzyskania jednolitej konsystencji. Teraz naczynie z masą czekoladową wyciągamy z wody i powoli wlewamy skondensowane mleko dokładnie mieszając. Na koniec wsypujemy zmielone orzechy i całość raz jeszcze dokładnie mieszamy. Powstałe masełko czekoladowe przełożyć do słoiczka i wstawić do lodówki na minimum 1 godzinę aby masa lekko stwardniała.

              P.S. Oczywiście nie mogłam się oprzeć i przyrządziłam masełko czekoladowe w dwóch wersjach: z orzechami laskowymi i włoskimi.  I muszę przyznać, że wersja "włoska" okazała się o wiele smaczniejsza. Naprawdę POLECAM :-)