niedziela, 29 sierpnia 2010

Biała Dama


Przepis na to ciasto dostałam niegdyś od Pani Halinki i całkiem o nim zapomniałam. Przeglądając ostatnio moją domową książkę kucharską, szczęśliwie odnalazłam recepturkę :-) I nie wiem jak ja mogłam wcześniej przeoczyć tak smaczny przepis, bo muszę przyznać, że ciacho jest wspaniałe! Delikatne, nie za słodkie, serowo - kremowe z masą budyniową, a całość pysznie wykończona smażonymi, niezwykle chrupiącymi wiórkami kokosowymi. Naprawdę szczerze polecam! A najważniejsze jest to, że ciacho jest banalne i tanie w wykonaniu :)
Co prawda wprowadziłam minimalne modyfikacje, bo w oryginale ciasto   robi   się   na biszkopcie  (ja  zastosowałam  herbatniki petit) a brzoskwinie kroi się w kosteczkę (ja natomiast zmiksowałam je blenderem i połączyłam z masą serową).
No to do dzieła :-)




Składniki na masę serową:
  • 1/2 kg zmielonego twarogu
  • 300 ml śmietanki kremówki
  • 8 łyżek cukru
  • 1 żelatyna na 1 litr wody
  • 8 łyżek mleka
  • 1 puszka brzoskwiń (ja zmiksowałam w blenderze                      na "papkę")
  • rodzynki (ja nie dałam)

Składniki na masę budyniową:
  • 2 budynie śmietankowe
  • 3/4 litra mleka
  • 4 - 6 łyżek cukru
  • 1 kostka masła (ja dałam 1/2 kostki)

Składniki na warstwę kokosową:
  • 20 dag wiórek kokosowych
  • 1 kostka masła (dałam 3/4 kostki)

Dodatkowo:
  • 7 - 8 paczek herbatników typu petit




Przygotowanie:

Masa serowa:
Kremówkę ubić z cukrem, dodać zmielony twaróg, cukier, zmiksowane brzoskwinie i dokładnie wymieszać. Żelatynę rozpuścić w 8 łyżkach gorącego mleka i połączyć z masą serową.

Masa budyniowa:
Dwa budynie śmietankowe ugotować z cukrem w 3/4 litra mleka. Ostudzić. Pół kostki masła ubić, porcjami dodawać ostudzony budyń i miksować do uzyskania jednolitej, kremowej konsystencji.

Warstwa kokosowa:
3/4 kostki masła rozpuścić na patelni, dodać wiórki kokosowe i chwilę smażyć aż wiórki lekko się przyrumienią.


Ułożenie:
Na blaszce (o tradycyjnych wymiarach 23 cm x 28 cm) układamy kolejno:

- warstwa herbatników
- masa serowa
- warstwa herbatników
- masa budyniowa
- warstwa herbatników
- wiórki kokosowe (koniecznie jeszcze ciepłe aby "przykleiły się" do warstwy herbatnikowej)




Ciasto chłodzimy w lodówce minimum 3 godziny.

P.S. Dla wzbogacenia smaku, wiórki można dodatkowo polać polewą z białej czekolady.

SMACZNEGO!  I z pozdrowieniami dla Pani Halinki :-)

niedziela, 22 sierpnia 2010

Ciasto z Princessą a'la Rafaello


Błyskawiczne i bardzo proste w przygotowaniu ciasto na biszkoptowo - migdałowym spodzie, masą śmietanową z kawałeczkami wafelków Princessa, pysznie wykończone białą polewą domowej roboty :-) Muszę powiedzieć, że ciasto jest bardzo delikatne i ciekawe w smaku ale różni się od tradycyjnego Rafaello. Nazwałabym je raczej "ciastem wafelkowym" i pozostanę zwolenniczką tradycyjnego przepisu na Rafaello :-)


















 Składniki na biszkopt migdałowy:
  • 3 jaja
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3/4 szklanki zmielonych migdałów (ja kupiłam płatki migdałowe i je zmieliłam)
  • 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki oleju (ja użyłam oliwy z orzechów migdałowych)

Poncz do nasączenia biszkoptu:
  • 1/3 szklanki wody
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 - 2 łyżeczki cukru

Składniki na masę:
  • 600 ml śmietany kremówki
  • 3 duże wafelki Princessa o smaku kokosowym
  • 2 łyżki cukru pudru

Biała polewa:
  • 50 g masła śmietankowego
  • 2 łyżki śmietany 18%
  • 2 łyżki cukru

Dodatkowo: 2 łyżki wiórek kokosowych





Przygotowanie:

Biszkopt: 
Białka ubić na sztywno, dodać cukier i nadal ubijać. Następnie dodawać po jednym żółtku, oliwę i ubijać. Na koniec delikatnie wsypać zmielone migdały wraz z łyżką mąki ziemniaczanej i proszkiem do pieczenia i bardzo delikatnie wymieszać - najlepiej łyżką (ewentualnie mikserem na najniższych obrotach). Masę biszkoptową wylać do brytfanki wysmarowanej masłem i wyłożonej papierem do pieczenia. 
Piec około 20-30 min w 180 st.C. Zostawić do ostygnięcia.

Poncz:
Składniki na poncz dokładnie wymieszać i nasączyć wystudzony biszkopt. 

Masa:
Wafelki pokruszyć lub pokroić w drobną kostkę. Śmietanę kremówkę wraz z cukrem pudrem ubić na sztywno, dodać pokrojone wafelki, delikatnie wymieszać i wyłożyć na biszkopt.

Biała polewa:
Wszystkie składniki na polewę rozpuścić w garnuszku i gotować przez chwilę do zgęstnienia masy. Ciepłą ale nie gorącą polewę wylewamy na ciasto. 
Posypać wiórkami kokosowymi.




SMACZNEGO!!

P.S. Do ciasta można użyć dowolnego, ulubionego smaku wafelków Princessa: czekoladowy, orzechowy, kokosowy...

środa, 18 sierpnia 2010

Krówki


I oto jest!! Przepis na prawdziwe KRÓWKI! Nie jakieś tam podróby na kremówce czy brązowym cukrze i golden syrupie, tylko oryginalna receptura oparta na 3 składnikach: mleko, cukier i masło. Prawdziwe krówki Milanówki :-) A przepis znalazłam w starym, zapomnianym zeszycie z przepisami mojej mamy - teraz to prawdziwy skarb :) Co prawda wykonanie krówek jest trochę czasochłonne, bo masę gotuje się przez około 30 min pod czujnym okiem aby nie wykipiała... ale naprawdę warto dla prawdziwego smaku! SMAKU DZIECIŃSTWA!!!




Składniki:
  • 2 szklanki mleka 3,2%
  • 2 szklanki cukru
  • 1 łyżka masła - koniecznie śmietankowego

Przygotowanie:
Mleko z cukrem umieszczamy w rondelku z grubym dnem i gotujemy przez około 20-30 minut na bardzo małym ogniu. Należy od czasu do czasu mieszać łyżką, zgarniając masę osadzającą się na bokach naczynia i uważać aby masa nie wykipiała. Gdy nabierze lekko złotego koloru i zgęstnieje (mniej więcej do konsystencji śmietany), dodajemy masło i chwilę ucieramy. Gotową krówkę najlepiej wyłożyć do płaskiego naczynia wyłożonego papierem do pieczenia (ja użyłam kwadratowego pojemnika po dużych lodach) i zostawiamy do zastygnięcia. Następnie krówkę kroimy na kwadraty ostrym nożem.
 
Smacznego :-)




P.S. Jeśli chcemy uzyskać krówki ciągutki - masę gotujemy przez około 15 do 20 minut (gotowa, ciepła masa powinna mieć konsystencję rzadszą niż śmietana). Natomiast jeśli zależy nam na kruchych krówkach to masę gotujemy przez około 30 minut do uzyskania dosyć gęstej konsystencji.


niedziela, 15 sierpnia 2010

Karpatka z kremem zabajone


Natchnienie naszło mnie przy okazji oglądania jednego z  odcinków  Nigelli  Lawson  z  kremem zabajone  w  rol i głównej. No nie mogłam się oprzeć i musiałam stworzyć jakieś ciacho, bo mus do mnie przemawiał i nie dawał mi spokoju :)  W pierwszym zamyśle, kremem miało być przekładane ciasto biszkoptowe, potem bezowe ale w ostateczności zdecydowałam się na ciasto ptysiowe i to był strzał w dziesiątkę! Ta wersja karpatki jest niesamowita, powiedziałabym nawet,  że boska wręcz! :)




Składniki na ciasto ptysiowe:
  • 1 szklanka wody
  • 1 szklanka mąki
  • 1/2 kostki masła
  • 5 jaj
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Składniki na krem zabajone:
  • 4 żółtka
  • 4 łyżki cukru
  • 1 szklanka śmietany kremówki
  • 4 łyżki słodkiego białego wina lub likieru
  • 1 łyżka żelatyny
  • 4 łyżki mleka

Polewa:
  • 100 g białej czekolady
  • 4 łyżki śmietany kremówki
  • 2 łyżki mleka 

Przygotowanie: 

Ciasto ptysiowe:
Wodę z masłem zagotować, następnie wsypać mąkę i mieszać do uzyskania gęstej masy. Zdjąć z ognia i zostawić do całkowitego ostygnięcia. Po tym czasie wbijać po jednym jajku za każdym razem dokładnie miksując, a na końcu dodać proszek do pieczenia i jeszcze raz dokładnie wymieszać (ciasto wychodzi dosyć gęste i klejące ale takie ma być).
Ciasto dzielimy na dwie części. Każdą część wykładamy na blaszkę wysmarowaną masłem i pieczemy w temp. 200 st. C na złoty kolor (przez około 20 - 30 min). Zostawiamy do całkowitego ostygnięcia.

Krem zabajone:
Sposób wykonania kremu wydaję się dosyć skomplikowany ale w rzeczywistości jest naprawdę bardzo prosty i ekspresowy w przygotowaniu.

Żółtka z cukrem ubijamy na puszysto nad kąpielą wodną: garnek zalewamy wodą do około 1/4 wysokości i zagotowujemy. Na garnek z gotującą się wodą kładziemy metalową miskę z żółtkami oraz cukrem i ubijamy mikserem do czasu, aż uzyskamy puszystą i dość gęstą masę, uważając aby zbytnio nie przegrzać masy bo powstanie nam jajecznica. Gdy uzyskamy już odpowiednią konsystencję, powoli wlewamy wino i jeszcze chwilę miksujemy. Teraz należy zdjąć miskę z garnka, wstawić do zimnej wody i mieszać aż masa ostygnie. 
Na koniec dodajemy ubitą na sztywno kremówkę oraz rozpuszczoną w ciepłym mleku żelatynę. Wszystko dokładnie mieszamy. Gotowym kremem przekładamy ciasto. 

Polewa:
Czekoladę, 2 łyżki mleka oraz 4 łyżki kremówki rozpuścić w rondelku, chwilę zagotować. Gotową polewą polewamy wierzch ciasta tworząc esy-floresy. 




Ciasto wkładamy do lodówki na minimum 2 godziny aby krem stężał. 

SMACZNEGO!!

poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Nowojorski sernik bananowy


Takiego sernika jeszcze nie jadłam! Dla mnie jest niesamowity, wspaniale bananowy i niezwykle aromatyczny! Bez wątpienia można go zaliczyć do tych ciężkich i wilgotnych serników. A co najważniejsze: jest bardzo ale to bardzo prosty w przygotowaniu. Naprawdę polecam!
Składniki podaję na tortownicę o średnicy 25 cm. Co prawda serniczek wychodzi niewielki ale jest bardzo sycący :-)




Składniki na spód:
  • 50 g herbatników typu "petit"
  • 50 g masła

Składniki na masę serowo-bananową:
  • 2 kostki twarogu (500g)
  • 4 duże dojrzałe banany
  • 1 szklanka śmietany 18%
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3 duże jajka
  • 1 żółtko
  • 1 łyżka budyniu śmietankowego

Składniki na wierzch budyniowy:
  • 1 duży budyń o smaku krówki (na 0,75l mleka)
  • 2 szklanki mleka
  • 2 łyżki cukru
  • 1 białko



Przygotowanie:

Sernik będziemy piekli po "nowojorsku", więc najpierw należy tortownicę od zewnątrz (spód i boki) owinąć folią aluminiową. Jest to konieczne!

Spód:
Masło roztopić, ciasteczka pokruszyć, wymieszać z roztopionym masłem i wylepić spód tortownicy. Odstawić do lodówki.

Masa serowo - bananowa:
Banany zmiksować na papkę (najlepiej przy pomocy blendera), dodać zmielony twaróg (można go również zmiksować blenderem), śmietanę, cukier, jajka, żółtko, łyżkę budyniu i wszystko dokładnie zmiksować. Masę wylać na ciasteczkowy spód.

Serniczek pieczemy w 180 st.C. przez około 60 minut.

Wierzch:
Budyń ugotować z jedną łyżką cukru w dwóch szklankach mleka. Przykryć folią spożywczą (aby nie powstał kożuch) i zostawić do ostygnięcia. Gdy przestygnie - zmiksować aby nabrał gładkiej konsystencji.
Białko ubić na sztywno z jedną łyżką cukru i delikatnie połączyć z budyniem.
Gotową masę wykładamy na wystudzony sernik. Można posypać płatkami migdałowymi.





P.S. Wierzch budyniowy możemy zastąpić gotową masą kajmakową (krówkową).

Smacznego!

 

niedziela, 8 sierpnia 2010

Orzechowy mus budyniowy


Delikatny, rozkosznie kremowy mus orzechowy na bazie budyniu i śmietanki kremówki. Jego główną zaletą jest to, że robi go się naprawdę expresowo w dodatku jest banalny w przygotowaniu, a smakuje co najmniej luksusowo :-) 




Składniki:
  • 1 duży budyń orzechowy (na 0,75l) - lub inny ulubiony smak
  • 2 szklanki mleka
  • 1 szklanka śmietanki kremówki 30%
  • 2 łyżki cukru




Przygotowanie:
Budyń z dwoma łyżkami cukru ugotować w dwóch szklankach mleka, zostawić do ostygnięcia (dobrze jest przykryć budyń folią spożywczą aby nie powstał kożuch). Zimny budyń zmiksować mikserem, następnie śmietanę kremówkę ubić i delikatnie połączyć z budyniem. 
Mus można dodatkowo polać polewą czekoladową i przyozdobić płatkami migdałowymi, mielonymi orzechami bądź innym ulubionym dodatkiem. Polecam również przed podaniem schłodzić mus około godziny w lodowce, aczkolwiek nie jest to koniecznie.

Życzę smacznego :-)


sobota, 7 sierpnia 2010

Jestem w gazecie :-)


I muszę się pochwalić bo właśnie (i to całkiem niespodziewanie) opublikowali mój przepis w najnowszej "Przyjaciółce" nr 16 :) 

Niby nic wielkiego a jednak cieszę się jak dziecko z mojego małego sukcesiku!!




Przepis co prawda niesłodki, bo obiadowy i w dodatku "rybkowy" ale też pychota i naprawdę polecam :-)

czwartek, 5 sierpnia 2010

Torcik serowy z kajmakiem


Pysznie przesłodki torcik, zupełnie inny niż tradycyjne torty biszkoptowe. Niebanalna serowa masa, delikatnie karmelowy biszkopt i dodatki sprawiają, że nie można mu się oprzeć i przestać o nim myśleć :) Dla mnie rewelacja po prostu! Co prawda torcik jest pracochłonny ale polecam - szczególnie  na  specjalne  okazje.
A torcik upiekłam właśnie z okazji urodzin Pitera na zlecenie Pavlo:) Ja mam nadzieję, że smakował i oczywiście dołączam się do życzeń urodzinowych życząc: szczęścia, spełnienia marzeń, uśmiechu i kariery światowej :)






















 
Składniki na biszkopt:
  • 4 jajka
  • 1/2 szklanki mąki pszennej
  • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 1/2 szklanki cukru
  • 2 łyżki oliwy z pestek winogron bądź oleju słonecznikowego
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 150 g gotowej masy kajmakowej

Składniki na masę serową:
  • 4 żółtka
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 kostka masła śmietankowego
  • 200 g serka homogenizowanego waniliowego
  • 2 szklanki mleka w proszku

Składniki na bitą śmietanę:
  • 300 ml śmietany kremówki
  • 1 śnieżka

Składniki na polewę:
  • 50 g masła śmietankowego
  • 2 łyżki cukru
  • 2 - 3 łyżki mleka
  • 1 łyżeczka czekolady w proszku

Dodatkowo:
  • 50 g czekolady mlecznej
  • herbatniki typu "Petit"
  • 300 g gotowej masy kajmakowej





















 
Przygotowanie:

Biszkopt:
Żółtka utrzeć z masą kajmakową. W osobnej misce ubić białka z cukrem na sztywno. Nie przerywając miksowania powoli dodawać masę żółtkowo - kajmakową i 2 łyżki oleju. Na koniec wsypać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i wszystko delikatnie wymieszać łyżką (można użyć miksera ale należy miksować na najniższych obrotach aby masa nie opadła). Ciasto pieczemy około 20 min. w temp. 180 st.C. Po upieczeniu zostawić do ostygnięcia a następnie przekroić na dwa blaty.

Masa serowa:
Całe masło dobrze utrzeć (spulchnić). W osobnej misce ubić żółtka z cukrem do białości i połączyć z utartym masłem. Dodać serek waniliowy, mleko w proszku i wszystko dokładnie zmiksować.

Masę serową wykładamy na pierwszy spód blatu biszkoptowego. Na masie układamy herbatniki, na herbatniki wykładamy 300g masy kajmakowej a następnie drugi blat biszkoptu.

Bita śmietana:
Kremówkę ubijamy na sztywno z dodatkiem śnieżki i wykładamy na biszkopt.

Na śmietanę tarujemy czekoladę, którą polewamy polewą czekoladową tworząc esy floresy.

Polewa czekoladowa:
Wszystkie składniki podgrzewamy w rondelku i gotujemy przez około 5 min. do momentu otrzymania gęstej masy.

Smacznego!!!


środa, 4 sierpnia 2010

Ciasteczka owsiane


Przyjemnie chrupiące ciasteczka owsiane, nadziane płatkami migdałowymi i kawałeczkami białej czekolady z delikatnym akcentem kokosu i cynamonu.
A ciasteczka upiekłam specjalnie dla całej ekipy personelu XC. Musiałam pochwalić się swoimi wypiekami, zresztą obiecałam upichcić coś specjalnego :-) Wszyscy się zajadali i zapewniali że smaczne, a ja im wierze, bo ciasteczka są naprawdę obłędne w smaku, a gdy je piekłam w całym domu pachniało NIESAMOWICIE!


Składniki:
  • 2 szklanki płatków owsianych
  • 1 szklanka płatków migdałowych
  • 3 łyżki wiórek kokosowych
  • 1 biała czekolada
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • 150 g masła śmietankowego
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka cynamonu




Przygotowanie:
Płatki podprażyć na suchej patelni, gdy przestygną rozgnieść wałkiem. Czekoladę grubo posiekać.
Masło roztopić w rondelku, dodać cukier oraz cukier waniliowy. Mieszać aż składniki dobrze się połączą. Rondelek zdjąć z ognia, dodać płatki owsiane, płatki migdałowe, cynamon oraz surowe jajko i dobrze wymieszać. Na koniec dodać posiekaną czekoladę, delikatnie wymieszać. 
Blaszkę wysmarować masłem i wyłożyć pergaminem.
Małą łyżeczką formować ciasteczka. Piec 10 - 15 min. w 180 st.C.




P.S. Ciasteczka zaraz po upieczeniu są bardzo miękkie. Należy odstawić je na co najmniej 5 minut aby stwardniały i dopiero wtedy ściągnąć z blaszki.

Ciasteczka podczas pieczenia delikatnie rozpływają się, dlatego podczas wykładania na blaszkę najlepiej nadawać im kształt stożków dodatkowo delikatnie ubijając masę.