Powiem tylko: to kolejna cudowna słodycz, którą sami możemy wyczarować w kuchni.
Masełko jest megaczekoladowe, z kawałkami prażonych orzechów, delikatne, kremowe, mmm... rozpływające się w ustach... zresztą o czekoladzie można by pisać bez końca.
Składniki:
- 200 g czekolady mlecznej
- 60 g orzechów laskowych lub włoskich
- 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
- 200 g masła - koniecznie śmietankowe
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 200 st C. Orzechy ułożyć na blaszce, wstawić do piekarnika i uprażyć na rumiano (około 5 minut). Uważać żeby się nie spaliły. Gdy ostygną zmielić w blenderze.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, dodać pokrojone w kostkę masło i mieszać do uzyskania jednolitej konsystencji. Teraz naczynie z masą czekoladową wyciągamy z wody i powoli wlewamy skondensowane mleko dokładnie mieszając. Na koniec wsypujemy zmielone orzechy i całość raz jeszcze dokładnie mieszamy. Powstałe masełko czekoladowe przełożyć do słoiczka i wstawić do lodówki na minimum 1 godzinę aby masa lekko stwardniała.
P.S. Oczywiście nie mogłam się oprzeć i przyrządziłam masełko czekoladowe w dwóch wersjach: z orzechami laskowymi i włoskimi. I muszę przyznać, że wersja "włoska" okazała się o wiele smaczniejsza. Naprawdę POLECAM :-)
Super przepis właśnie zrobiłem to masło jednak "w trzeciej wersji", ponieważ zamist wspomnianych orzechów włoskich albo laskowych dodałem orzeszki ziemne:)
OdpowiedzUsuńOooo to mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń